PREZENTY NA ŚWIĘTA, PREZENTY NA BOŻE NARODZENIE
Dostajecie w czasie Wigilii prezenty? Przychodzi Mikołaj czy leżą pod choinką? Jaki jest Twój pomysł na najlepszy świąteczny prezent?
Chwila rozdawania i rozpakowywania prezentów jest zwykle bardzo oczekiwana, szczególnie przez dzieci. A skąd się te prezenty wzięły?
Od Świętego Mikołaja, Gwiazdora lub Aniołka – w zależności od rejonu Polski i rodzinnej tradycji.
Znamy przypadki dużego podobieństwa przyjeżdżającego Mikołaja do osób nam znanych…
- A co dostawaliśmy dawniej, jako dzieci pod choinkę?
Zabawki: lalki, pluszaki, bębenki, klocki drewniane, gry planszowe, samochodziki i oczywiście – książki.
- A jeszcze dawniej? Dla kogo była biesiada wigilijna, choinka, prezenty?
Sięgnijmy do książki Mai Łozińskiej „W ziemiańskim dworze. Codzienność, obyczaje, święta, zabawy”.
„W wielu majątkach urządzano oddzielną choinkę dla dzieci służby i pracowników folwarku, zwykle w późniejszym terminie, nawet już po Nowym Roku. Zwyczaj ten upowszechnił się w XX wieku, zwłaszcza w dwudziestoleciu międzywojennym. Wspierano też żebraków, którzy zimą, a zwłaszcza w święta często zaglądali do dworów, licząc na hojność państwa w tym szczególnym czasie.”*
Rozdawano nawet po kilkaset prezentów dla dzieci i dorosłych. Wiemy o tym z licznych dzienników i pamiętników.
Dalej autorka tak pięknie pisze:
„Zakończeniem wigilijnego wieczoru był udział w pasterce, mszy bożonarodzeniowej odprawianej w kościołach o północy (a niekiedy dopiero wczesnym rankiem). Przy dźwiękach dzwonów i kolęd śpiewanych z akompaniamentem kościelnych organów oddawano hołd narodzonemu Jezusowi.” *
*„W ziemiański dworze. Codzienność, obyczaje, święta, zabawy” – Maja Łozińska – Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 2011