STARE MIASTO w POWSTANIU WARSZAWSKIM – Szpital Maltański i historia powstańczego „Mojżesza”

Szpital Maltański i historia powstańczego „Mojżesza”

Na Starym Mieście w chwili wybuchu Powstania Warszawskiego były dwa szpitale stacjonarne: Maltański przy ul. Senatorskiej 42 i św. Jana Bożego przy ul. Bonifraterskiej róg Konwiktorskiej (zobacz: https://www.facebook.com/Wirtur z 16 listopada 2020), kilka polowych oraz punkty sanitarne.

W miarę upływu czasu do Szpitala Maltańskiego przybywało rannych i potrzebujących pomocy. W domu przy ul. Senatorskiej 36 stworzono dodatkowy oddział na 60 łóżek dla lżej rannych.

7 sierpnia szpital na Senatorskiej zaczął być ostrzeliwany przez niemiecki czołg. Niemcy wypędzili z domów nr 36 i 38 mieszkańców oraz rannych i pielęgniarki. W szpitalu znajdowali się niemieccy ranni żołnierz, zabrano w nocy sanitarkami pod osłoną samochodów pancernych.

14 sierpnia na teren szpitala wtargnęła kompania SS z brygady Dirlewangera. W tym dniu w szpitalu było około 200 rannych i chorych, wszyscy leżący. Niemcy zażądali natychmiastowego opuszczenia budynku.

Komendantem szpitala podczas Powstania Warszawskiego był płk dr med. Leon Strahl – szef Służby Sanitarnej KG AK. Dokonał on rzeczy niezwykłej. Mówiąc płynnie po niemiecku, przekonał dowódcę oddziału SS do konieczności ewakuacji rannych do Szpitala Ujazdowskiego, którego Maltański był filią. Niemiec przydzielił ochronę i długa kolumna marszowa, otoczona przez personel w białych fartuchach, pomaszerowała przez Ogród Saski w kierunku centrum. Kolumna dotarła szczęśliwie do polskich placówek przy ulicy Królewskiej i została skierowana do gmachu PKO przy ulicy Jasnej. Wśród najbliższych współpracowników płk Leon Strahl otrzymał wtedy pseudonim „Mojżesz”.

Następnego dnia ewakuowano kolejnych 30 rannych. Nieśli ich cywile z flagą Czerwonego Krzyża, a eskortował niemiecki żołnierz, chroniąc przed rozstrzelaniem przez mijane oddziały niemieckie. W ciągu kolejnych dwóch dni operację powtórzono, przenosząc szczęśliwie resztę rannych z Senatorskiej. Ewakuacja Szpitala Maltańskiego była jedynym takim przypadkiem w czasie Powstania Warszawskiego.

W szpitalu przy Bonifraterskiej Niemcy zamordowali 300 rannych. W Kościele Sakramentek na Rynku Nowego Miasta, gdzie mieścił się szpital powstańczy, 31 sierpnia pod bombami zginęło ponad 1000 osób. Podobnie było w innych szpitalach polowych i punktach sanitarnych walczącej Warszawy.

ZAPRASZAMY NA HISTORYCZNE WYCIECZKI SZKOLNE PO WARSZAWIE. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ!


Autor: Aneta